Świętochłowice - Forum bez polityki
https://hanysy.info/

Na wesoło - kawały, anegdoty, wice
https://hanysy.info/viewtopic.php?f=18&t=43
Strona 4 z 59

Autor:  eda [ 11 sty 2014, 13:57 ]
Tytuł:  Re: Na wesoło - kawały, anegdoty, wice

Sekretarka mówi do prezesa:
- Albo da mi pan podwyżkę, albo powiem wszystkim, ze mi ją pan dal.

Sekretarka mówi do szefa:
- Albo zacznie mi pan więcej płacić albo ja zacznę pisać pamiętniki!

Lekarz do pacjenta przed operacja:
- Niech pan się nie martwi... Robiłem to już ze sto razy! Kiedyś musi się udać!

Pacjent do pacjenta:
- Czyś ty zwariował? Uciekać z sali operacyjnej? Czego żeś się przestraszył?
- Bo pielęgniarka mówiła: "Nie ma się czego bać, to prosta, rutynowa operacja"
- No właśnie, a ty i tak uciekłeś.
- Ale ona to mówiła do chirurga...

Autor:  Olcia [ 11 sty 2014, 20:04 ]
Tytuł:  Re: Na wesoło - kawały, anegdoty, wice

Padłam ze śmiechu... ała.. aż mnie brzuch boli :D

Autor:  eda [ 11 sty 2014, 22:45 ]
Tytuł:  Re: Na wesoło - kawały, anegdoty, wice

Rozmawia dwóch biznesmenów z zagranicy,
- Wie pan, w Polsce najlepiej jest inwestować po cichu.
- Dlaczego?- pyta drugi
- Ponieważ trzeba uważać na misie PANDA.
- Jak to na misie PANDA, a co to jest?
- No nie wie pan? PAN DA to się załatwi.

Pewnej niezamężnej kobiecie zadano pytanie:
- Dlaczego nie ma pani męża?
- A po co mi mąż: mam psa, który warczy, papugę, która przeklina i kocura, który włóczy się przez cale noce.

Autor:  eda [ 12 sty 2014, 13:15 ]
Tytuł:  Re: Na wesoło - kawały, anegdoty, wice

- Czy wie pan czym się różni pańska żona od mojej?
- Nie.
- A ja wiem...

Kobieta i mężczyzna, którzy wcześniej się nie znali, dostali miejsca w tym samym przedziale pociągu sypialnego.
Początkowo byli tym nieco zakłopotani, ale w końcu udało im się zasnąć
- kobieta na górnym, mężczyzna na dolnym łóżku.
W środku nocy kobieta wychyla się ze swojego posłania budzi mężczyznę:
- Przepraszam, że przeszkadzam, ale jest mi potwornie zimno. Czy mógłby mi pan podać jeden z tych zapasowych koców?
Mężczyzna z błyskiem w oku odpowiada:
- Mam lepszy pomysł, udawajmy, ze jesteśmy mężem i żoną.
- Dlaczego nie? - odparła zaintrygowana kobieta.
- Świetnie, - ucieszył się mężczyzna - No, to weź sobie sama.

Student marketingu Ivan Iwanow, napisał powieść miłosną. Z wydawcą zawarł umowę na wypuszczenie dziesięciotysięcznego nakładu.
Niestety książka się nie sprzedawała. Po konsultacjach ze swoim promotorem, profesorem Dmitrijem Dołganowem, umieścił w gazecie następujące ogłoszenie:
?Przystojny milioner szuka poważnego związku uczuciowego z młodą damą przypominającą charakterem główną bohaterkę powieści autorstwa Ivana Iwanowa?..
Następnego dnia nakład się wyczerpał.

Autor:  eda [ 13 sty 2014, 12:17 ]
Tytuł:  Re: Na wesoło - kawały, anegdoty, wice

Do szkoły jazdy przychodzi staruszek.
- Chciałem zapisać się na kurs prowadzenia autobusów.
- Nie za późno?
- Nie... byłem u lekarza na badaniach, żeby sobie przedłużyć prawo jazdy na moje auto i on mi powiedział, że w tym wieku, to najlepiej jeździć autobusem.

Jaka jest różnica między automatem telefonicznym a wyborami?
- W automacie najpierw płacisz, a potem wybierasz, a przy wyborach najpierw wybierasz, a płacisz później

Chińskie przysłowie:
Pies, który szczeka, jest niedogotowany.

Autor:  eda [ 14 sty 2014, 8:44 ]
Tytuł:  Re: Na wesoło - kawały, anegdoty, wice

Dobry wieczór, mam na imię Wanda, jestem pana nową sąsiadką.
- Miło mi, Dawid.
- Chcę dziś poszaleć: popić, popalić i kochać się całą noc! Masz wolny wieczór?
- TAK!
- Uff, super. To zostawię ci mojego pieska.

Baca poszedł się wysikać przed chatę.
Po chwili wraca cały mokry.
Na to jego baba: - Co, leje?
- Nie, halny wieje!

Mówi przedszkolak do przedszkolaka, z przejęciem:
- Ty, wiesz, że wczoraj znalazłem prezerwatywę pod kaloryferem?!
- Naprawdę?! A co to jest ten kaloryfer ?

Autor:  Babettka [ 14 sty 2014, 21:07 ]
Tytuł:  Re: Na wesoło - kawały, anegdoty, wice

:lol: ten z tym staruszkiem i autobusem LOL

Autor:  serena [ 15 sty 2014, 8:28 ]
Tytuł:  Re: Na wesoło - kawały, anegdoty, wice

Eda, naprawdę fajnie przeczytać coś śmiesznego :) Skąd Ty to bierzesz?

Autor:  eda [ 15 sty 2014, 11:22 ]
Tytuł:  Re: Na wesoło - kawały, anegdoty, wice

Biera to z internetu, dostowom w mailach łod znajomych, wyszczigom z gazet abo zapisuja ze słuchu, choć pamiynć już niy tako jak za modych lot. Miołech dużo znajomych, co stykło im ino przi fojerce abo grillu podciepnonć tymat a łoni z pamiynci sypali wic za wicym. Jo im do piynt niy dorostoł, toch sie pedzioł, zbiyrej bo może ci sie przidać przy jakijś okazji, to przeczytosz inkszym. Forum to okazja by "sprzedać inkszym" to co mom "w zasobach".

Autor:  eda [ 15 sty 2014, 11:24 ]
Tytuł:  Re: Na wesoło - kawały, anegdoty, wice

Po całonocnej libacji budzi się rosyjski generał i widzi jak jego adiutant czyści jego mundur z wymiocin.
Żeby się jakoś wytłumaczyć generał tako rzecze do niego:
- Bo widzisz, dzisiejsza młodzież w ogóle nie umie pić. Wczoraj jakiś porucznik całego mnie zarzygał....
- Rzeczywiście panie generale! całkiem go po.......ło! Nawet panu w spodnie nasrał!

Spowiedź - Ojcze, a czy w trakcie postu kobietę można.....?
- Można, synu, ale nie tłustą.

....Niech mi pan powie dlaczego pan tak pije - pyta psychiatra.
- Zaraz spróbuje wyjaśnić panu przyczynę. Odpowiada roztrzęsiony pacjent.
- Zakochałem się w pewnej wdowie, która miała dorosłą córkę. Ożeniłem się z tą wdową i niedługo potem mój ojciec ożenił się z moją pasierbicą. W ten sposób moja żona i ja staliśmy się teściami dla mojego ojca.

Strona 4 z 59 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/