Świętochłowice - Forum bez polityki https://hanysy.info/ |
|
Na wesoło - kawały, anegdoty, wice https://hanysy.info/viewtopic.php?f=18&t=43 |
Strona 58 z 59 |
Autor: | eda [ 26 kwie 2015, 9:57 ] |
Tytuł: | Re: Na wesoło - kawały, anegdoty, wice |
Pani mówi: Jasiu wymień zdanie z ptakiem. Jasiu: Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak. Pani: Teraz z dwoma ptakami. Jasiu: Tata przyszedł nawalony jak szpak i wywinął orła. Pani: A jak wymienisz z pięcioma dostaniesz szóstkę. Jasiu: Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak, wywinął orła po czym wyleciały mu dwa gile, puścił pawia i poszedł dalej nawalać na sępa. 4.24 Wchodzi Amerykanin do baru w Polsce i mówi: - Słyszałem, że wy, Polacy to jesteście straszni pijacy. Założę się o 500 dolców, że żaden z was nie wypije litra wódki jednym haustem. W barze cisza. Każdy boi się podjąć zakład. Jeden gościu nawet wyszedł. Mija kilka minut, wraca ten sam gościu, podchodzi do Amerykanina i mówi: - Czy twój zakład jest wciąż aktualny? - Tak. Kelner! Litr wódki podaj! Gościu wziął głęboki oddech i fruuu... z litra wódki została pusta butelka. Amerykanin stoi jak wryty, wypłaca 500 dolców i mówi: - Jeśli nie miałbyś nic przeciwko, mógłbym wiedzieć, gdzie wyszedłeś kilka minut wcześniej? - A, poszedłem do baru obok sprawdzić, czy mi się uda. |
Autor: | eda [ 27 kwie 2015, 17:38 ] |
Tytuł: | Re: Na wesoło - kawały, anegdoty, wice |
Przychodzi kobieta do ginekologa. Ten rozpoczyna badanie i pyta: - Ilu pani miała partnerów? - Pięciu. No może sześciu... - To nie tak znów wielu. - Cóż, weekend był słaby... Panie doktorze! Co to może być, trzeci dzień z rzędu nie chce mi się pracować?! - Pewnie środa. Jaka choroba jest najbardziej niepraktyczna? - Hemoroidy! Ani samemu obejrzeć, ani ludziom pokazać. |
Autor: | eda [ 28 kwie 2015, 17:44 ] |
Tytuł: | Re: Na wesoło - kawały, anegdoty, wice |
Przychodzi Rusek do dentysty. Dentysta ogląda i widzi same złote zęby, diamentowe koronki, wreszcie pyta: Właściwie co mam panu tu zrobić ? - Chciałbym alarm założyć. Facet przyszedł do szpitala: - Proszę mnie wykastrować. - Jest pan zupełnie pewien? - Tak. Po operacji budzi się i widzi zgromadzonych wokół lekarzy. Pyta się ich: - I jak, operacja się udała? - Udała się. Ale czemu pan tak postąpił? - Niedawno ożeniłem się z ortodoksyjną Żydówką I wiecie,... - To może chciał się pan obrzezać? - A co ja powiedziałem? Przychodzi kobieta do lekarza: - Panie doktorze, mój problem to za duże potrzeby seksualne... - To niech pani wyjdzie za mąż. - mam już męża. - to niech pani znajdzie sobie kochanka. - już mam. - to niech pani weźmie drugiego. - mam drugiego, i jeszcze trzech innych. - hmmm, wydaje mi się, że pani jest rzeczywiście chora. - Panie doktorze, niech mi pan da to na piśmie, bo mąż mówi, że jestem kurwa. - Panie doktorze, proszę mi powiedzieć, ile będę żył ? - Ile ma pan lat ? - Trzydzieści pięć. - Pije pan ? - Nie. - Pali pan ? - Nie. - A kobitki pan używa ? - Nie. - Panie, to po diabla pan w ogóle żyjesz?! |
Autor: | eda [ 29 kwie 2015, 13:03 ] |
Tytuł: | Re: Na wesoło - kawały, anegdoty, wice |
Test na normalność. Podczas wizyty w szpitalu psychiatrycznym gość zapytał dyrektora jakie kryteria stosują, aby zdecydować czy ktoś powinien zostać zamknięty w zakładzie czy nie. Dyrektor odpowiedział: - Napełniamy wannę, a potem dajemy tej osobie łyżeczkę do herbaty, kubek i wiadro i prosimy, aby opróżnił wannę. - Aha, rozumiem - powiedział gość - normalna osoba użyje wiadra, bo jest większe niż łyżeczka czy kubek. - Nie - powiedział dyrektor - normalna osoba pociągnęłaby za korek... Chce pan pokój z widokiem czy bez ? Osiemdziesięciolatek pyta. Panie doktorze czy seks w moim wieku jest jeszcze możliwy? Jak by to panu powiedzieć. Czy próbował pan grać w billard sznurkiem ? Przychodzi baba do lekarza: - Panie doktorze, na wstępie pragnę zaznaczyć, że jestem jeszcze dziewicą - A to się świetnie składa, bo ja właśnie jestem lekarzem pierwszego kontaktu Przychodzi gruba baba do lekarza. Lekarz pyta: - Bierze pani te tabletki na odchudzanie? - Tak, biorę. - A ile? - Ile, ile... Aż się nażre!! |
Autor: | eda [ 30 kwie 2015, 13:55 ] |
Tytuł: | Re: Na wesoło - kawały, anegdoty, wice |
Przychodzi facet do seksuologa. Ten go pyta: - Kiedy miał pan ostatnio stosunek ? - Oj panie doktorze tak dawno, ze nie pamiętam. Zadzwonię do żony, może ona wie. Wykręca numer i mówi: - Zosiu, kiedy ostatni raz uprawialiśmy seks? - A kto to mówi? Facet poznaje w barze kobietę. Po miło spędzonym wieczorze lądują u niego. Po wszystkim wniebowzięta kobieta mówi: - Jesteś prawdziwym bogiem seksu! A mógłbyś tak jeszcze raz? - Jasne, odpowiada facet, muszę się tylko zdrzemnąć jakieś 10 minut, ty w tym czasie trzymaj mnie obiema dłońmi za członka. Po 10 minutach kobieta budzi faceta: - I co, dasz radę? Znowu się zaczynają wygibasy, prawdziwy cyrk w łóżku. Kobieta zachwycona nieśmiało prosi o jeszcze. - Nie ma sprawy, daj mi tylko 10 minut na drzemkę, a ty w tym czasie chwyć obiema dłońmi mojego członka. Jak obiecał tak zrobił. Rano wymęczona, ale i zadowolona kobieta pyta: - Słuchaj, a w czym pomaga ci to moje trzymanie za członka? - A w sumie to i bez tego trzymania dałbym radę, ale dopiero co się poznaliśmy i bałem się, że mi mieszkanie okradniesz. |
Autor: | serena [ 18 cze 2015, 11:48 ] |
Tytuł: | Re: Na wesoło - kawały, anegdoty, wice |
Tak czekam i czekam, ale chyba kawałów już nie będzie... Szkoda |
Autor: | serena [ 22 cze 2015, 6:59 ] |
Tytuł: | Re: Na wesoło - kawały, anegdoty, wice |
To w takim razie ja coś zamieszczę Spotyka się dwóch znajomych: - Widzisz, i wygrałem tę sprawę o przekroczenie prędkości. - Ale jak? - Mój adwokat udowodnił, że przy 200 km/h nie widać znaku ograniczenia do czterdziestu. Facet kupił fajny, duży telewizor, przyniósł do domu, żona patrzy, na pudle sporo jakichś znaczków informacyjnych. Zaciekawiona pyta: - Kochanie, co oznacza ta szklanka na opakowaniu? - To znaczy, że zakup trzeba opić. |
Autor: | eda [ 30 cze 2015, 14:57 ] |
Tytuł: | Re: Na wesoło - kawały, anegdoty, wice |
Tak się złożyło, że trzeba było wyjechać i się leczyć. Tam z kolei nie było dostępu do forum i stąd przerwa za którą fanów przepraszam. Poniżej próbka aktualności: Zmarł Barac Obama. Po kilku latach poprosił Pana Boga by mu pozwolił pójśc na Ziemię; chciał bowiem sprawdzic jak się ma Ameryka. Bóg mu pozwolił. Barac Obama przybył do Nowego Jorku... Wchodzi do baru, zamawia piwo i pyta barmana co sądzi o kraju i jego problemach. - Jakich problemach? - No wiesz, Irak, Afganistan, Syria, Ukraina... - To mamy już za sobą. Teraz jest tam pokój i to wszystko jest nasze. - A Europa, Afryka, Bliski Wschód? Barman z dumą wyciąga spod lady mały globus i kręci nim przed nosem Obamy: - Proszę Pana, jesteśmy Imperium. Cały świat jest nasz. Obama ucieszony i zadowolony kończy piwo i powiada do barmana: - Dziękuję ci, przyjacielu! Ile płacę? - Rubel i dwadzieścia kopiejek. |
Autor: | serena [ 01 lip 2015, 19:50 ] |
Tytuł: | Re: Na wesoło - kawały, anegdoty, wice |
No to najważniejsze, że wszystko się wyjaśniło i nadal będą wice |
Autor: | serena [ 03 sty 2019, 11:08 ] |
Tytuł: | Re: Na wesoło - kawały, anegdoty, wice |
Może spróbujemy reaktywować? Załącznik: 49658085_1982652878508543_1549304225333248000_n.jpg [ 33.1 KiB | Przeglądany 30458 razy ] |
Strona 58 z 59 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |