Świętochłowice - Forum bez polityki

Apolityczne forum miłośników historii i kultury Śląska i Świętochłowic
Dzisiaj jest 28 mar 2024, 13:49

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 34 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4
Autor Wiadomość
Post: 29 paź 2020, 17:23 
Offline
Użytkownik
Użytkownik
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 gru 2013, 16:23
Posty: 268
Warto wiedzieć, że klasztor franciszkański w Nagasaki był odległy zaledwie 6 km od epicentrum wybuchu bomby atomowej, a jednak ocalał. Stracił jedynie szyby w oknach i została uszkodzona przyklasztorna szkoła. Szczęśliwie przed niszczycielską siłą bomby osłoniło go zbocze góry Hikson.
Ciekawostką jest też, że użytkownik Twittera Charles White opublikował zdjęcie stopionego różańca na wystawie w Muzeum Bomby Atomowej w Nagasaki i napisał: „Ten różaniec został znaleziony w prochach domu, który był w polu rażenia bomby atomowej, około 600 metrów od epicentrum. Szklany różaniec stopił się pod wpływem ogromnego upału. W czasie eksplozji matka ofiarodawcy pracowała w domu krewnego (obok katedry Urakami).

Córka, szukając następnego dnia matki, znalazła różaniec w gruzach domu swego krewnego. Jej matka zmarła w katedrze w Urakami. Przez wiele lat ceniła różaniec jako pamiątkę po swojej matce, zanim przekazała go Nagasaki City w 40. rocznicę wybuchu bombowego”.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 paź 2020, 14:56 
Offline
Młodszy Administrator
Młodszy Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 gru 2013, 17:41
Posty: 2209
Lokalizacja: Zgoda
Święta Matka Teresa z Kalkuty

Agnes Gonxha Bojaxhiu urodziła się 26 sierpnia 1910 roku w Üsküb w Imperium osmańskim (obecnie Skopje, stolica Macedonii Północnej). Była najmłodszym dzieckiem w rodzinie ze Szkodry w Albanii. Jej ojciec Nikollë aktywnie uczestniczył w albańskim życiu politycznym. Po jego śmierci w 1919 roku matka wychowywała ją w wierze katolickiej. Według biografii Joan Graff Clucas, Agnes od wczesnych lat zafascynowana była żywotami misjonarzy i ich posługą. W wieku dwunastu lat postanowiła poświęcić swe życie Bogu. Sześć lat później opuściła dom rodzinny i wstąpiła do Instytutu Błogosławionej Dziewicy Maryi i została misjonarką. Nigdy więcej nie ujrzała swej matki i siostry.

Agnes udała się najpierw do opactwa Instytutu Błogosławionej Dziewicy Maryi w Rathfarnham w Irlandii, by nauczyć się języka angielskiego, którego Siostry Loreto używały w swych szkołach w Indiach. To jej zdjęcie z tego właśnie czasu.

Załącznik:
przed Irlandią.jpg
przed Irlandią.jpg [ 109.33 KiB | Przeglądany 11725 razy ]


Do Indii przybyła na początku 1929 roku i 23 maja rozpoczęła nowicjat w Dardżylingu, niedaleko Himalajów. Swe pierwsze czasowe śluby zakonne złożyła 24 maja 1931 roku, przyjmując imię Teresa – po Teresie z Lisieux.

Matka Teresa z Kalkuty to dla większości z nas dobra znajoma. Przecież tyle lat żyła i niosła pomoc ubogim tuż obok nas. To przecież nasza współczesna Święta. Nie będę więc przytaczać życiorysu kogoś, kogo tak dobrze znamy. Dodam tylko, że była założycielką zgromadzenia Misjonarek Miłości (1950 rok), laureatką Nagrody Templetona oraz Pokojowej Nagrody Nobla za rok 1979, a rok później najwyższego indyjskiego odznaczenia państwowego – orderu Bharat Ratna – za pracę humanitarną.

Załącznik:
web-saint-teresa-of-calcutta-mother-gallery-231.jpg
web-saint-teresa-of-calcutta-mother-gallery-231.jpg [ 120.53 KiB | Przeglądany 11725 razy ]


Przez ponad 45 lat służyła swoją pomocą indyjskim ubogim, chorym, sierotom i bezdomnym umierającym na ulicach Kalkuty. Założone przez nią zgromadzenie systematycznie rozwijało się, tak że w roku jej śmierci obsługiwało aż 610 misji w 123 krajach (hospicja, domy dla zakażonych HIV/AIDS, trądem i gruźlicą, jadłodajnie, programy wspierające dzieci i rodziny, domy dziecka i szkoły).

Załącznik:
1986.jpg
1986.jpg [ 96.95 KiB | Przeglądany 11725 razy ]


Różaniec był dla założycielki Misjonarek Miłości praktycznym sposobem „nie puszczania” ręki Matki Bożej. Kiedy gdzieś jechała czy szła, zaraz zaczynała odmawiać różaniec i ta modlitwa ją cały czas niosła. Tak więc mierzyła drogę nie na kilometry, tylko na odmówione różańce.

Misjonarki Miłości odmawiały Różaniec wszędzie, gdziekolwiek się znalazły. „Pamiętam – wspominała Matka Teresa - jak po raz pierwszy siostry kontemplujące poszły do parku w Nowym Jorku, ubrane na biało, i odmawiały różaniec”. „Pewien człowiek na nasz widok wykrzyknął: „Och, nie jestem jeszcze gotów, nie jestem przygotowany!”. Siostry zbliżyły się do niego mówiąc: „Jesteśmy siostrami. Jezus kocha ciebie”. On odparł: „Nie jestem przygotowany. Przybyłyście prosto z nieba, jesteście aniołami z niebios i chcecie mnie zabrać. Nie jestem gotów”. Myślał, że aniołowie przybyli, by go zabrać”.

Matkę Teresę aniołowie zabrali do nieba 5 września 1997 roku w Kalkucie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 paź 2020, 16:16 
Offline
Młodszy Administrator
Młodszy Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 gru 2013, 17:41
Posty: 2209
Lokalizacja: Zgoda
Święty Jan Paweł II

Na zakończenie...
Nazywał się Karol Wojtyła. Dla przyjaciół Lolek. Być przyjacielem Karola… kto by nie chciał? Mieć za przyjaciela (przyszłego) Świętego… Tak po prostu. Zwłaszcza, że nie stronił od ludzi. Jako mały chłopak był zawsze wśród kolegów. Na studiach podobnie. Potem jako duchowny – chciał być dla każdego, kto był w potrzebie. Jednał, kochał, modlił się i słuchał. Rozumiał ludzi i ich problemy. Był wrażliwym i mądrym człowiekiem. Od dzieciństwa powierzał swoje życie Bogu w codziennej modlitwie, z którą nie ustawał aż do końca. Trudne doświadczenia z młodości połączone z wytrwałym i ufnym kontaktem z Bogiem, stanowiły solidny fundament, na którym opierała się jego misja życia.

Załącznik:
JPII.jpg
JPII.jpg [ 25.65 KiB | Przeglądany 11696 razy ]


Lubił patrzeć na wschód słońca, dlatego wstawał wcześniej, około 5:15. Kiedy był starszy nieco później – około 6:00. Jeszcze przed mszą świętą zawsze odmawiał różaniec, leżąc krzyżem.



Po obiedzie często miał chwilę odpoczynku. Zamykał się w gabinecie, czytał lektury, życiorysy świętych, czytał dzieła współczesnych teologów, od czasu do czasu sięgał też po „Trylogię” Sienkiewicza.

Wyjątkowa audiencja jakiej udzielił Jan Paweł II to, w opinii arcybiskupa Mokrzyckiego, ta z Matką Teresą. To był posiłek. „Towarzyszyła mu niezwykła atmosfera. Świętość spotkała się ze Świętością. Jan Paweł II raczej nie zapraszał sióstr na posiłki. Dla niej zrobił wyjątek”.

Jan Paweł II przeszedł do historii jako najwięcej podróżujący papież. A jakie kraje najbardziej chciał odwiedzić? O tym dziennikarze (i cały świat) dowiedzieli się w drodze do Meksyku, na pierwszą papieską pielgrzymkę. Powiedział wtedy, że najbardziej chciałby odwiedzić te największe kraje: Rosję i Chiny. Oba marzenia się nie spełniły...

Z podróżami ma też związek jeden z dowcipów o nim:
„Czym różni się papież od Ducha Świętego? Duch Święty jest wszędzie, a papież już tam był”.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 gru 2021, 17:16 
Offline
Użytkownik
Użytkownik

Rejestracja: 12 kwie 2021, 10:19
Posty: 42
Może i grafika kościelna nie jest popularnym tematem, ale kiedy zaczęłam go zgłębiać, okazało się, że naprawdę wybór różnych arcydzieł jest duży. Byłam zaskoczona tym, jak wiele można zdziałać w tym temacie i jak różnorodne mogą być rozwiązania.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 34 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group